Na myśl o wakacjach w Grecji niemal każdy uśmiechnie się bardzo szeroko. I nic dziwnego, bo Grecja budzi tylko przyjemne skojarzenia. Słoneczna pogoda, ciepłe morze, bajeczne plaże, gaje oliwne, pyszne jedzenie i wyborne wino – czy takiej ofercie można się oprzeć?
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Kiedy polecieć do Grecji?
Grecja leży na południu Europy i sezon turystyczny trwa tam zdecydowanie dłużej niż w Polsce. Warto jednak pamiętać, że na wyspach jest nieco chłodniej niż w kontynentalnej części Grecji, szczególnie wiosną lub jesienią.
Wyspy greckie można odwiedzić już w maju, jednak nie ma sensu nastawiać się na upały. Średnia temperatura w tym czasie to 19 – 20°C. Podobne temperatury są na wyspach w październiku. To wbrew pozorom wcale nie jest mało, bo maksymalne temperatury są znacznie wyższe, zwłaszcza gdy świeci słońce. Niemniej początek i koniec sezonu najlepiej jest poświęcić na zwiedzanie.
Prawdziwe lato zaczyna się na wyspach w czerwcu i trwa do końca września. Wówczas upalna pogoda zachęca przede wszystkim do wypoczynku na plaży, kąpieli i uprawiania sportów wodnych. Wieczorem na wyspach zaczyna się prawdziwe życie. Warto wówczas iść do plażowej restauracji lub tawerny.
Grecja kontynentalna jest znacznie cieplejsza. Tu sezon last minute Grecja można zacząć już w kwietniu i skończyć w listopadzie. Oferty wyjazdów do Grecji na cały sezon z Tui dostępne są tutaj: https://www.tui.pl/wypoczynek/grecja.
Grecja kontynentalna czy wyspy?
Wiele osób zadaje sobie to pytanie, tymczasem jest ono kompletnie źle postawione. W poprawnej wersji powinno brzmieć: Co najpierw, Grecja kontynentalna czy wyspy?
Zarówno na wyspach, jak i w lądowej części Grecji można trafić na wiele ciekawych miejsc, zabytków, miast wartych zobaczenia. Wszędzie jest dużo typowo turystycznych atrakcji, bo Grecja jest krajem, który w dużej mierze utrzymuje się właśnie z turystyki.
Urlop w kontynentalnej części Grecji to okazja do poznania historii tego kraju. Zarówno stolica kraju – Ateny, jak i cały półwysep Peloponez są przepełnione pamiątkami po dawnej świetności starożytnych Greków.
Wyspy natomiast oferują innego rodzaju rozrywkę, choć i tu nie brak pamiątek antycznych. Jednak przeważa atmosfera beztroskich wakacji i wypoczynku, co dodatkowo podkreśla morska bryza. Zapewne z tego powodu wakacje last minute w Grecji cieszą się tak dużym powodzeniem.
Ile kosztuje last minute w Grecji?
Mogłoby się wydawać, że last minute w Grecji będzie drogie, wszak to kraj wielu atrakcji, bardzo modny i chętnie wybierany przez turystów.
Tymczasem można się przyjemnie zaskoczyć, bo last minute w Grecji w Biurze Podróży Tui ma bardzo przystępne ceny. Za niespełna 3000 zł można wykupić tygodniowy pobyt z przelotem i opcją all inclusive.
I trzeba tu wyraźnie podkreślić, że to najdroższa oferta w katalogu last minute Grecja w Tui. Są tańsze, np. z jednym posiłkiem lub bez wyżywienia. Jeśli zależy nam tylko na przelocie i hotelu, a żywić wolimy się w greckich tawernach, będzie to bardzo dobry wybór. W takim wypadku za tygodniowe last minute w Grecji zapłacimy około 1500 zł.
Która grecka wyspa jest najlepsza na urlop?
W zasadzie każda grecka wyspa ma swoje tajemnice i atuty, dlatego trudno jednoznacznie powiedzieć, która jest najlepsza. Łatwo wskazać najpopularniejszą, ale popularność nie musi przekładać się na atrakcyjność. Nawet przeciwnie, bo tam, gdzie jest dużo turystów, może być trudno o naprawdę komfortowy wypoczynek.
Kreta – największa i najpopularniejsza grecka wyspa ze słynnym Pałacem Minojskim, znanym bardziej jako Labirynt Minotaura. Można tu też znaleźć miejsce, z którego Ikar i Dedal wyruszyli w lot ku słońcu. Oprócz zabytków są tu piękne plaże, a jedna nawet „zagrała” w reklamie popularnego batonu kokosowego.
Rodos – druga co do wielkości grecka wyspa, ciesząca się nieco tylko mniejszą popularnością niż Kreta. Jednak zabytków tu nie uświadczymy. Za to możemy odwiedzić Dolinę Motyli i napawać oczy widokiem gajów cytrusowych.
Lesbos – trzecia co do wielkości wyspa grecka, ale ta nie zna turystycznego tłoku. Z Lesbos jest o tyle ciekawie, że leży bliżej Turcji niż Grecji, a geograficznie zalicza się ją do Azji. Jest tu mnóstwo zabytków, pięknych plaż, malowniczych widoków, gorących źródeł i szlaków górskich. Nadaje się na rodzinny kompromis: mamy tu i morze, i góry.
Kos – kameralna wyspa, na której nie ma dużego tłoku, nawet w sezonie. Znana jest z niedużych rozmiarów (jedną z atrakcji jest zwiedzanie jej rowerem), pięknych piaszczystych plaż, pamiątek po Hipokratesie i bagien, na których można podglądać brodzące ptaki. To idealna propozycja dla tych, którzy chcą na urlopie odpoczywać we własnym rytmie.
Zakynthos – wyspa znana głównie z Zatoki Wraku i żółwi Caretta, bardzo chętnie wybierana na wakacje last minute w Grecji z oferty Tui. Są tu zarówno plaże piaszczyste, jak i kamieniste. Tych piaszczystych jest mniej, dlatego Zakynthos jest mało oblegana przez turystów. Jej atutem jest duża ilość zieleni.
Pełną ofertę wakacji last minute w Grecji z Tui można znaleźć tutaj: https://www.tui.pl/wypoczynek/grecja